Unikatowe dzieła sztuki barokowej odkryli konserwatorzy w kaplicy św. Anny w klasztorze ojców Bernardynów
Zaskakujące odkrycie konserwatorskie w kaplicy św. Anny w Zespole Klasztornym Ojców Bernardynów w Radomiu. Podczas pierwszego etapu restauracji szczytu północnego w obiekcie ujawniono unikatowe dzieła sztuki barokowej. A to dopiero pierwszy etap renowacji.
O wyjątkowym znaczeniu kościoła i klasztoru Ojców Bernardynów w Radomiu przypomina ks. dr Michał Krawczyk, diecezjalny konserwator zabytków: - Tych wszystkich prac nie byłoby, gdyby nie dobra współpraca z wieloma osobami i instytucjami i za to chcemy bardzo podziękować. Te prace zostały zrealizowane ze wsparciem zewnętrznym mazowieckiego konserwatora zabytków, samorządu województwa mazowieckiego oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Prace kosztowały 600 tys. zł i trwały kilka miesięcy, a poprzedziły je konsultacje i dyskusje, jak powinny być wykonane.
Obiekt wyjątkowy
Kaplica św. Anny przy kościele Bernardynów to przykład późnego gotyku; powstała pod koniec XVI wieku. Odkryta dekoracja malarska, która kiedyś pokrywała całą powierzchnię szczytu kaplicy, tworzy iluzję wielobarwnej, trójwymiarowej kopuły na tamburze (podstawie kopuły). Badacze datują ją na XVII wiek.
- Jest to obiekt naprawdę wyjątkowy - zapewnia Eliza Buszko, która pracowała przy renowacji kaplicy. Jak wyjaśnia, badacze i znawcy nie znaleźli dla niej żadnych analogii. - Rzeczywiście szczyt tej kaplicy wzoruje się na neorenesansowych kaplicach kopułowych. Natomiast dlaczego tu, w Radomiu powstał pomysł, by takiej kaplicy nie budować, tylko stworzyć innymi metodami, m.in. przy pomocy sztukaterii, polichromii - nie wiadomo. Na razie wiemy, że jest tylko ta w Radomiu - zaznacza konserwatorka. Podkreśla, że znaleziska były dla konserwatorów ogromną niespodzianką. - Rok temu kaplica była pomalowana białą farbą i była płasko otynkowana, dlatego odkrycie w wielu miejscach m.in. czerwonej dachówki "karpiówki" było ogromnym zaskoczeniem - powtarza Eliza Buszko.
Niespodziankę dla konserwatorów stanowiła też dekoracja pozornego tamburu z trzema iluzjonistycznymi oknami, boniowaniem (dekoracyjnym opracowaniem krawędzi oraz lica ciosu kamieni) i ornamentami na gzymsach. Odnaleziono również relikty owalnego okna, zamykającego kiedyś okulus.
Opracowanie malarskie dolnej strefy zwieńczenia kaplicy stanie się przedmiotem kolejnego etapu prac.
bdb