Nielegalną uprawę konopi, która znajdowała się w lesie zlikwidowali białobrzescy policjanci. Zabezpieczyli łącznie 25 krzewów w różnych fazach wzrostu. Funkcjonariusze ustalają teraz, kto mógł zasiać narkotyczne rośliny.

W miniony czwartek dzielnicowy gminy Białobrzegi sierż. Marcin Kacprzak potwierdził uzyskaną wcześniej informację, że w lesie znajdujący się na terenie gminy Białobrzegi ma być plantacja konopi indyjskich. - W czasie obchodu dzielnicowy udał się w we wskazane miejsce i ujawnił na terenie leśnym 25 krzewów konopi indyjskich. Krzewy zostały zabezpieczone. W chwili obecnej trwają czynności w tej sprawie. Policjanci ustalają, kto mógł zasiać konopie - informuje sierż. sztab. Ewa Kozyra z KPP w Białobrzegach.
Zgodnie z art. 63 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomani uprawa konopi innych niż włókniste zagrożona jest karą pozbawienia wolności do 3 lat, natomiast w przypadku, gdy uprawa może dostarczyć znacznej ilości ziela konopi innych niż włókniste, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
kat
Fot. KPP Białobrzegi