MOSIR: Prace budowlane zakończone (fot. Dariusz Osiej/MOSiR)

Podczas dzisiejszej sesji raport z budowy stadionu piłkarskiego w ramach Radomskiego Centrum Sportu złożył Rafał Górski, dyrektor zajmujący się w MOSiR ta inwestycją. Najpierw poinformował, że w ciągu ostatniego miesiąca MOSiR nie podpisał żadnego aneksu ani protokołu konieczności, ale później się poprawił, przyznając że zapomniał, że wprawdzie nie MOSiR, ale Betonox podpisał z  umowę z firmą realizującą oświetlenie.

Balustrady, wentylacja, murawa...

- Jeśli chodzi o wykonanie prac na stadionie, trwa montaż krat ogrodzeniowych, barierek i balustrad wokół stadionu, trwa montaż ogrodzenia wysokiego i niskiego od strony planowanej trybuny wschodniej i zachodniej. Trwają prace ziemne związane na boisku, które zostaną zakończone do 16 czerwca. Z branży elektrycznej: trwają roboty przy okablowaniu kołowrotów nad systemem zabezpieczenia obiektu, konfiguracje telebimów; były już wykonane próby sprawnościowe oświetlenia trybun - to nie jest oświetlenie docelowe stadionu, ale oświetlenie trybun. Trwają także próby wysiłkowe wentylacji mechanicznej, próby szczelności układów klimatyzacji, uzbrojenia podziemnego, ostateczne czyszczenie studni i przepustów tak, aby można było uruchomić zbiornik retencyjny. Więc jesteśmy na ostatniej prostej, na finiszu wszystkich prac elektrycznych i sanitarnych: już na etapie sprawdzania, czy to wszystko funkcjonuje, działa tak, aby nie było żadnych usterek podczas odbiorów technicznych - relacjonował Rafał Górski.

Zakończone, czy nie?

Inaczej nieco widzi finał prac na stadionie Łukasz Podlewski, przewodniczący doraźnej komisji d.s. budowy RCS. - Rano słyszałem, jak prezydent gdzieś mówił, że zakończyły się prace budowlane. Ale np. oświetlenie będzie wykonywane do 30 czerwca. Odbiory inwestorskie mają rozpocząć się po 31 maja, murawa ma być gotowa do połowy czerwca i dopiero po tym terminie obiekt ma być zgłaszany do poszczególnych instytucji - mówił Łukasz Podlewski. Dopytywał, czy MOSiR prowadzi jeszcze jakieś negocjacje z wykonawcą dotyczące podpisania protokołów konieczności i aneksów. - Czy dodatkowo będzie potrzebował jeszcze jakichś pieniędzy, czy będzie w stanie sam je pokryć, czy będzie potrzebował wsparcia finansowania zewnętrznego? Nie wiem tego - przyznał.

Co, kto odbiera

Radny Podlewski poinformował również, że sam Radomiak rozmawia zarówno z MOSiR-em, jak i Betonoxem na temat tego, by obiekt spełniał warunki potrzebne do uzyskania przez klub licencji na organizację meczów w ekstarklasie. - To problem Radomiaka, ale na pewno jest kwestia sektora dla gości. Ale nam podczas posiedzenia komisji nie udało się uzyskać informacji, kto jest odpowiedzialny za to, aby obiekt spełniał wymogi ekstraklasy. Nie wiem, czy MOSiR odbiera od Betonoxu stadion piłkarski spełniający wymogi prawa budowlanego, czy odbiera obiekt spełniający wymogi licencyjne - dodał przewodniczący komisji.

Wśród wielu pytań zadawanych przez radnych znalazło się to dotyczące elewacji stadionu. Jak już wcześniej informowano, obiekt pozostanie "goły". Jarosław Rabenda (KO) wyraził z tego powodu swoje ubolewanie i chciał wiedzieć, ile może ono kosztować. Dyrektor Górski wyjaśnił, że "pełna fasada", a więc łącznie z systemem informacyjno-wizualnym to koszt 6 mln zł, a bez niego - około 3 - 3, 5 mln zł.

MOSiR: Zakończono roboty budowlane

Z kolei Marcin Majewski (PiS) zwrócił uwagę,że w mediach społecznościowych MOSiR umieścił komunikat o... zakończeniu prac budowlanych przy stadionie. -  Prace trwają, dobrze wiemy, że nie zostały zakończone. Dlaczego więc wprowadzacie mieszkańców w błąd? - dociekał radny Majewski.

Komunikat inwestora brzmi tak:

Prowadząca obrady wiceprzewodnicząca rady Katarzyna Pastuszka -Chrobotowicz stwierdziła, że ponieważ wpis MOSiR wywołał emocje, być może radni chcą pojechać na budowę i sprawdzić, jak sytuacja wygląda naprawdę. Zadeklarowała, że można ogłosić w tym celu przerwę w obradach. Później część radnych dopominała się o przyjazd na sesję prezesa MOSiR-u Grzegorza Janduły, bo "dyrektor Górski nie jest w stanie odpowiedzieć na wszystkie nasze pytania". Ale mimo wstępnej informacji, że prezes zjawi się, tak się nie stało.

Ostatecznie na budowę stadionu radni nie pojechali.

Bożena Dobrzyńska