Tag: sąd

44-letni mężczyzna, który od roku po pijanemu znęcał się nad dziećmi i żoną, został zatrzymany przez policję. Usłyszał zarzuty znęcania się nad rodziną. Sąd Rejonowy w Przysusze aresztował go na okres dwóch miesięcy.

Po 700 zł grzywny mają zapłacić zarówno żona zastępcy szefa komisariatu policji w Radomiu, jak i kierowca autobusu miejskiego za udział w kolizji pod jednostką przy ul. Traugutta. Tak zdecydował sąd. Sprawą po tym, jak funkcjonariusze chcieli początkowo obarczyć winą za zdarzenie tylko kierowcę autobusu, zajmowała się komenda w Przysusze. Prokuratura prowadzi natomiast dochodzenie dotyczące zachowania policjantów.

Na 1,5 roku pozbawienia wolności oraz zapłacenie nawiązki w wysokości 30 tys. zł na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska skazał Sąd Okręgowy w Radomiu mężczyznę, który na prywatnej działce w miejscowości Wilczoruda w gminie Pniewy (powiat grójecki) nielegalnie gromadził niebezpieczne odpady.

Do grójeckiej komendy zgłosiła się 42-letnia mieszkanka powiatu grójeckiego, która opowiedziała o zachowaniu męża wobec niej i ich dzieci. Podczas interwencji okazało się, że 49-letni mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją rodziną. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. 

– Wprawdzie nie jest to wyrok, ale decyzja sądu, ale uważam, że wygrałem z energetyczną spółką z Radomia – twierdzi poseł Konrad Frysztak (PO), który został pozwany przez Eneę Nowa Energia za rzekome naruszenie jej dóbr osobistych. – Sąd oddalił pozew, bo parlamentarzysta nie zrzekł się immunitetu – kontruje zarząd spółki.

Oko kamery za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa zarejestrowało jak kierowcy celowo wprowadzali swoje pojazdy w poślizg. Sąd ukarał „driefterów” finansowymi grzywnami. Policjanci ujawnili te przypadki wykorzystując system monitoringu ICam stosowany w rożnych sytuacjach, również do nadzorowania miejsc niebezpiecznych.

Sąd nie zgodził się z argumentacją Józefa Bakuły i nie przywrócił go, tak jak ten tego oczekiwał, na stanowisko dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu. W ocenie składu orzekającego, właściwszym trybem rozwiązania stosunku pracy byłoby zwykłe, a nie dyscyplinarne wypowiedzenie. Wyrok nie jest prawomocny.

Czereśnie są drogie, więc trzej młodzi mężczyźni wieczorem ukradli z plantacji ponad 50 kg owoców. Ale nie cieszyli się zdobyczą długo. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku przez lipskich policjantów i usłyszeli już zarzuty. Grozi kara do pięciu lat więzienia.

Radomscy strażnicy graniczni od swoich kolegów z placówki Warszawa-Modlin dostali „zaproszenie na ślub” pewnego Marokańczyka. Ale uroczystości, a zatem i wzajemnej przysięgi małżeńskiej nie było. Tym razem ślub się nie odbył.

Na łączną karę dwóch lat pozbawienia wolności i siedmioletni zakaz zajmowania stanowisk w jednostkach samorządu terytorialnego i spółkach skarbu państwa skazał dzisiaj Sąd Rejonowy w Radomiu Roberta R. Były dyrektor Zakładu Usług Komunalnych oskarżony był o korupcję.