Oskarżeni o milionowe przekręty na fakturach VAT. Wśród nich jest ojciec słynnego księdza Michała O.
Prokuratura Okręgowa w Radomiu skierowała do Sądu Okręgowego w Radomiu akt oskarżenia przeciwko pięciu osobom podejrzanym o popełnienie milionowych oszustw podatkowych i wystawienie nierzetelnych faktur VAT. Wśród tej piątki jest Jan O., ojciec słynnego księdza Michała O., założyciela Fundacji Profeto, podejrzanego o nadużycia finansowe w Funduszu Sprawiedliwości.
Podejrzani popełniali - zdaniem śledczych - oszustwa w latach 2017 - 2019 roku w Radomiu, Warszawie, Otwocku i innych miejscowościach woj. mazowieckiego. Postępowanie to wszczęte zostało w oparciu o wyniki kontroli organów podatkowych.
- Ryszard G. i Olesia M. stanęli pod zarzutem działania wspólnie i w porozumieniu w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w formie spółki prawa handlowego i posłużenie się szeregiem nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT, wykorzystanych do obniżenia zobowiązań w rozliczeniach podatkowych ze Skarbem Państwa. Podejrzani swoim postępowaniem narazili Skarb Państwa na uszczuplenie należności publicznoprawnej w łącznej kwocie przekraczającej wartość 3 mln 200 tys. zł - informuje Aneta Góźdź, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Z kolei Piotr W., Jan O. i Grzegorz L. oskarżeni zostali o przestępstwa, w tym skarbowe, polegające na wystawieniu w ramach prowadzonych przez siebie działalności gospodarczych, nierzetelnych faktur VAT, dokumentujących rzekomo wykonanie usług na rzecz spółki zarządzanej przez Ryszarda G. i Olesię M., które posłużyły im do obniżenia podatku należnego VAT. Jak ustalono, podejrzani wystawili faktury, które nie odzwierciedlały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych, a ich działanie ukierunkowane było na dokonanie oszustw podatkowych.
Podejrzani, za wyjątkiem Grzegorza L., nie przyznali się do popełnienia zarzuconych im czynów. Grozi im kara w wymiarze od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.
Prokurator zostawał wobec Ryszarda G. i Olesi M. wolnościowe środki zapobiegawcze i dokonał zabezpieczeń majątkowych na mieniu wszystkich podejrzanych.
Sprawa nie ma związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.
kat, bdb