Kierowca autobusu miał na liczniku ponad 100 km/h. Drogo go to kosztowało
Kierowca autobusu przekroczył dozwoloną prędkość aż o 62km/h. Stracił prawo jazdy na trzy miesiące, dostał wysoką grzywnę w formie mandatu oraz punkty karne. Uprawnienia do prowadzenia pojazdów może odzyskać dopiero po trzech miesiącach, ale musi spełnić warunek: nie wolno mu w tym czasie siąść za kierownicę.
fot. KPP Lipsko
- Wczoraj przed godz. 18 w Maruszowie patrol lipskiej drogówki zatrzymał autobus jadący z prędkością 112 km/h. W miejscu tym obowiązuje organicznie prędkości do 50 km/h. Podczas kontroli okazało się, że za kierownicą siedzi 27-letni mieszkaniec Hrubieszowa. W związku z popełnionym wykroczeniem policjanci nałożyli na niego mandat karny w wysokości 2 tys. zł oraz 14 punktów karnych. Zgodnie z przepisami, mężczyzna może odzyskać swoje prawo jazdy dopiero po trzech miesiącach - informuje asp. Monika Karasińska z KPP w Lipsku.
Policja przypomina, że jeśli kierowca mimo zatrzymanego prawa jazdy nadal będzie prowadzić pojazdy bez uprawnień, okres ten przedłuży się do sześciu miesięcy, a kolejna wpadka bez prawa jazdy, zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.
kat
