Radni zgodzili się na użyczenie pomieszczeń dla szpitala tymczasowego. Umowa już wynegocjowana
Na razie nie jest potrzebny, ale należy go mieć, gdy sytuacja epidemiczna by się pogorszyła. Miasto porozumiało się ostatecznie z Totalizatorem Sportowym w sprawie utworzenia szpitala tymczasowego dla chorych na COVID-19. Radni zgodzili się na użyczenie spółce skarbu państwa pomieszczeń w nowym budynku, który powstał na potrzeby centrum rehabilitacji.
Tu będzie się mieścił szpital tymczasowy (fot. UM Radom)
Dodatkowych 100 łóżek
Projekt uchwały w tej sprawie wpłynął do rady miejskiej w ostatniej chwili, bo jak tłumaczył podczas wczorajszej sesji radnym wiceprezydent Radomia Jerzy Zawodnik, lepiej by kwestie ostatecznie rozstrzygnąć bez konieczności zwoływania nadzwyczajnego posiedzenia. - W piątek doszliśmy do porozumienia z Totalizatorem Sportowym, w piątek też projekt uchwały opiniowała rada społeczna Radomskiego Szpitala Specjalistycznego - wyjaśniał wiceprezydent Zawodnik. Poinformował, że w treści proponowanej umowy znalazł się punkt, że rada wyraża zgodę na użyczenie pomieszczeń: dwóch w zakładzie rehabilitacji w budynku głównym szpitala przy Tochtermana, gdzie ma być 20 miejsc respiratorowych i w nowym gmachu dopiero co oddanym do użytku; tam ma być 80 łóżek z dostępem do tlenu. - Jeżeli państwo wyrażą zgodę, to szybko podpisujemy umowę z Totalizatorem, aby bezpieczeństwo zdrowotne radomian i mieszkańców regionu radomskiego jak najszybciej było zapewnione. Mamy jednocześnie nadzieję, że tego zabezpieczenia nigdy nie będzie trzeba uruchamiać mówił wiceprezydent.
Jak najkorzystniejsza umowa
Radni interesowali się, kto zapewni szpitalowi wyposażenie, kto będzie zatrudniał kadrę i jak duża obsada personelu jest potrzebna do funkcjonowania takiej placówki. Jerzy Zawodnik przypomniał, że organizatorem szpitala jest TS i to on ponosi koszty wyposażenia i wynagrodzeń personelu. Dodał, że konieczne będzie zatrudnienie nowych medyków (nawet 200 osób), bo ci ze szpitala nie będą w stanie zaopiekować się dodatkowymi chorymi. Zwrócił też uwagę, że miasto rekomendowało Totalizatorowi akurat tę lokalizację, ze względu na bliskość RSS i większe - ze względu na sąsiedztwo szpitala - możliwości opieki i np. konsultacji lekarskich. Wiceprezydent przyznał, że podczas rozmów z TS były problemy. - Chcieliśmy podpisać jak najbardziej korzystną umowę, tak by nie obciążać budżetu miasta. Cieszymy się, że nam się to udało - podkreślał.
Sprzęt pozostanie?
Wyposażenie do tymczasowego szpitala również ma zapewnić Totalizator. W dużej części będzie pochodził on z Agencji Rezerw Materiałowych, a jeśli ta nie będzie dysponowała jakimś sprzętem, TS jest zobowiązany do zakupów. - Mamy nadzieję, że sprzęt zakupiony przez TS pozostanie w naszym szpitalu i będziemy mogli potem z niego korzystać - zaznaczył wiceprezydent Zawodnik.
Radni byli tym razem jednomyślni, wszyscy głosowali za użyczeniem pomieszczeń dla Totalizatora Sportowego.
Umowa pomiędzy RSS a Totalizatorem powinna być podpisana w ciągu kilku dni.
bdb
