Radni przyjęli stanowisko, w którym apelują do premier Beaty Szydło o priorytetowe potraktowanie budowy ekspresowej „dwunastki”. Radny Prawa i Sprawiedliwości, a zarazem szef Kancelarii Senatu Jakub Kowalski zapewnia, że jego partia lobbuje w resorcie infrastruktury na rzecz S12.

Z inicjatywą, by wprowadzić punkt dotyczący budowy S12 wyszli radni Platformy Obywatelskiej, którzy wraz posłami swojej partii, od pewnego czasu przypominają, że realizacja inwestycji jest niezbędna. Oraz, że ekspresowa „dwunastka” to jedna z obietnic, jakie znalazły się w Kontrakcie dla Radomia podpisanym w czasie kampanii wyborczej przez parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości i Jarosława Kaczyńskiego.
– Ta inwestycja została zapisana do rządowego programu we wrześniu 2015 roku, kiedy premierem była jeszcze Ewa Kopacz i za tym Generalna dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na pierwszy etap, na dokumentację projektową, tzw. STEŚ. Już w roku 2016 mieliśmy deklarację ze strony ministra Szmita, że ten przetarg zostanie rozstrzygnięty do końca 2016 roku. Mamy maj 2017 roku i przetarg jest nierozstrzygnięty. Nie możemy mówić o inwestycji, bo nie mamy żadnej dokumentacji - mówi prezydent Radomia Radosław Witkowski. Podkreśla, że to wzbudza niepokój, bo brak S12 jest barierą rozwoju gospodarczego w naszym regionie.
Radny Jakub Kowalski (PiS) przekonuje, że z zapisami Kontraktu dla Radomia się utożsamia. - I dlatego podejmuję działania zmierzające do tego, żeby punkty tego kontraktu były realizowane. uczestniczyłem w spotkaniach, w których brali udział również parlamentarzyści PiS dotyczących S12. Rozmawialiśmy z ministrem, minister przedstawiał swoje argumenty mówiąc, że inwestycje wpisane w program zostały tam umieszczone bez zabezpieczenia środków finansowych na ich realizację. Więc dzisiaj minister pracuje nad tym, by te środki znaleźć - zapewnia minister w Kancelarii Senatu RP. Zaznacza, że PIS zabiega o przychylność ministra infrastruktury dla S12. - I liczę, że ten lobbing będzie skuteczny - uważa Jakub Kowalski. Jednocześnie przestrzega, że nie ma możliwości "by szybko wbić łopatę". - Bo nie zostały przygotowane podstawowe dokumenty, które mogłyby pozwolić na przystąpienie do realizacji tej inwestycji. My obiecaliśmy przyspieszenie tego procesu i nad tym pracujemy - przekonuje minister Kowalski.
W glosowaniu wzięło udział 14 radnych; nikt nie był przeciwny przyjęcia stanowiska w sprawie budowy S12 i interwencji u premier Szydło. Radni PiS nie wzięli udziału w głosowaniu.
Bożena Dobrzyńska