Matura z języka polskiego. Łatwa: ani Prusa, ani Wyspiańskiego, za to temat związany z pracą

4 maja 2017

„Praca: pasja czy obowiązek?” – tak brzmiał tytuł rozprawki, którą mieli napisać maturzyści podczas dzisiejszego egzaminy z języka polskiego. – Łatwy, bo można odnieść się do wielu lektur, a nawet „polać trochę wody” – oceniają młodzi ludzie.

   
Było łatwo: (od lewej) Kacper Karaś i Hubert Kornacki

Było łatwo: (od lewej) Kacper Karaś i Hubert Kornacki

  - Wybrałem oczywiście rozprawkę, bo jak zobaczyłem temat, to nawet nie patrzyłem jaki wiersz i czyjego autora należało przeanalizować. Naprawdę nie pamiętam - przekonuje Hubert Kornacki z VII Liceum Ogólnokształcącego w Radomiu. Wie natomiast, że w rozprawce trzeba było odwołać się do "Ziemi, planety ludzi" Antoina Antoine'a de Saint-Exupery'ego. -  Był to temat, na który można było łatwo się rozpisać. Zdaniem kolegi Huberta, Kacpra Karasia, pisanie wypracowania nie wymagało nawet znajomości wielu lektur. - Problem był tak ogólnie sformułowany, że było to konieczne - uważa. Kacper też nie wiedział, o jaki utwór poetycki chodziło ("Słyszę czas" Kazimierza Wierzyńskiego - przyp. autora). - Wiem tylko, że coś o snach. Ale to był trudny wiersz - mówi maturzysta. Kasia Grzebuła, także uczennica "Baczyńskiego" również zdecydowała się na pisanie rozprawki. - Przekonywałam, że praca to przede wszystkim pasja, tak jak dla Judyma w "Ludziach bezdomnych" Żeromskiego oraz bohaterów "Chłopów" Reymonta - wymienia maturzystka. Inaczej podszedł do postawionego pytania Rafał Wosik - udawadniał w swojej pracy, że praca to jednak obowiązek. - Bo pieniądze żądzą światem jednak. Powoływałem się na "Dżumę", na literaturę wojenną i na mit o Syzyfie; w tym ostatnim przypadku podkreślałem, że praca jest przymusem - zaznacza abiturient VII LO. Wszyscy nasi rozmówcy po południu przyjechali do szkoły jeszcze raz, bo wszyscy zdecydowali się także na pisanie języka polskiego na poziomie rozszerzonym. Co po egzaminie dojrzałości? Zapewniają, że nie mają jeszcze sprecyzowanych planów. - Wszystko zależy od wyników matury, a te będą w czerwcu - mówią. Bożena Dobrzyńska  
Tags