Reklama

Medycyna na UTH. W tym roku uczelnia nie przyjmie studentów na I rok

15 czerwca 2020

W roku akademickim 2020/21 Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny w Radomiu nie przyjmie kandydatów na I rok medycyny. Taką decyzję podjęło Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Studenci starszych lat będą mogli kontynuować naukę na UTH.

 
P1240938

Siedziba Wydziału Medycznego i Nauk o Zdrowiu UTH (na str. głównej: studenci kierunku lekarskiego na zajęciach, fot. UTH Radom)

  - W związku z negatywną oceną programową wyrażoną w 2019 r. przez Polską Komisję Akredytacyjną - w ramach limitu przyjęć na kierunek lekarski na rok akademicki 2020/2021 nie przewidziano miejsc dla radomskiej Uczelni. Decyzja ta znalazła odzwierciedlenie w treści projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie limitu przyjęć na studia na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym, odnoszącego się do roku akademickiego 2020/2021. Oznacza to, że w tym roku Uczelnia nie będzie przeprowadzała rekrutacji studentów na kierunek lekarski na pierwszy rok studiów i nie uruchomi nowego cyklu kształcenia w roku 2020/2021 - poinformował nas resort nauki i szkolnictwa wyższego. Jak już pisaliśmy, mimo znanego władzom UTH projektu rozporządzenia ministra zdrowia dotyczącego limitu przyjęć na studia na kierunkach lekarskich w całej Polsce, które nie przewidywało miejsc dla radomskiej uczelni, ta uruchomiła rekrutację na medycynę. Rzecznik uniwersytetu, prof. Dariusz Trześniowski wyjaśniał nam wówczas, że "jest to tylko projekt", a poza tym uczelnia wdraża program naprawczy, o czym poinformowała MZ oraz MNiSW. Ministerstwo dogłębnie przeanalizowało Na początku czerwca wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Wojciech Maksymowicz przyjechał do Radomia, gdzie spotkał się z przedstawicielami władz UTH, miasta, dyrekcją Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego oraz studentami. - W trakcie rozmów poinformował, że ministerstwo dogłębnie przeanalizowało zgromadzone w toku postępowania materiały, w tym także przekazane ostatnio przez uczelnię informacje o postępie prac inwestycyjnych i innych dostosowaniach do wymogów obowiązujących uczelnie prowadzące kierunek lekarski, podjętych w związku z zarzutami sformułowanymi przez Polską Komisję Akredytacyjną. Minister podkreślił, że przede wszystkim UTH musi wykazać, iż kształcenie na prowadzonych dotychczas cyklach przebiega i będzie przebiegało prawidłowo. Bezwzględnie konieczne jest podjęcie zbiorowego wysiłku przez władze uczelni oraz całą społeczność akademicką UTH, przy deklarowanym wsparciu władz miasta Radomia oraz radomskich szpitali. Cały najbliższy czas uczelnia powinna poświęcić na podjęcie lub kontynuowanie intensywnych działań naprawczych - wyjaśnia zespół d.s. komunikacji w MNiSW. Jak się dowiadujemy, podczas rozmowy ze studentami minister Maksymowicz podkreślił, że najistotniejsze jest zapewnienie studentom możliwości osiągnięcia właściwych efektów uczenia się, gdyż będzie to miało wpływ na ich przyszłe kwalifikacje do wykonywania zawodu lekarza. - Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego dalej monitoruje sytuację w UTH w Radomiu - zapewnia resort. Przypomnijmy: w ubiegłym roku Polska Komisja Akredytacyjna wystawiła kierunkowi lekarskiemu na radomskim uniwersytecie negatywną opinię. Zarzuciła UTH, że brakuje laboratoriów i prosektorium, na zajęciach praktycznych są zbyt liczne grupy studenckie, a kadra, nie ma publikacji naukowych. PKA krytycznie oceniła również to, że program studiów uniemożliwia osiąganie efektów kształcenia w zakresie umiejętności, m.in. w obszarze nauk morfologicznych i podstaw medycyny. W odpowiedzi, uczelnia rozpoczęła program naprawczy, w tym budowę Naukowego Centrum Badawczego (łącznie z prosektorium anatomii prawidłowej), zmieniła także kierownictwo wydziału nauk medycznych i nauk o zdrowiu. O komentarz do decyzji MNiSW chcieliśmy poprosić rzecznika UTH, prof. Dariusza Trześniowskiego. Nie udało się nam z nim skontaktować. Bożena Dobrzyńska
Tags