O budowie ronda mówił zastępca dyrektora MZDiK

Nowy wiadukt nad torami w ul. Żeeomskiego/Lubelskiej będzie składać się z dwóch Części: przeprawy południowej i północnej. Bardziej zaawansowane roboty są na tym pierwszym. - Zakończono tu prace związane z budową tzw. ustroju niosącego, wykonana została warstwa wiążąca asfaltu, montowane są ekrany akustyczne i  bariery energochłonne - wymieniał podczas dzisiejszej sesji rady miejskiej Łukasz Kuna, zastępca dyrektora MZDiK. Podkreślił, że wykonawca czeka na wiosnę, by mostowcy mogli wznowić pracę.

W czerwcu i we wrześniu

Na wiadukcie północnym jest jeszcze więcej do zrobienia. - Asfalt również jest wylany, ale brakuje warstwy wiążącej z asfaltu lanego. Wykonywane są ekrany energochłonne, powstaje zadaszenie nad wejściem na wiadukt z peronów - wyjaśniał dyrektor Kuna. Dodał, że jeśli chodzi o łącznicę po stronie wschodniej (od lotniska) wykonane są także wszystkie warstwy bitumiczne: z podbudowy asfaltowej i warstwa wiążąca, została do wykonania tylko ścieralna. Chodniki powstają na bieżąco. Gotowe są ścieżki rowerowe, na wiosnę będzie na nich kładziony asfalt. - Po stronie zachodniej, czyli od ul. Zbrowskiego wykonywane są nasypy oraz mury oporowe, więc i tu zostało niewiele do zrobienia. Również wszystkie sieci są w 90 proc. gotowe - zapewniał wiceszef MZDiK.

Miasto na budowę wiaduktu przeznaczyło 128 mln zł, 120 z nich zostało już wydane. Wiadukt południowy wraz z peronem kolejowym ma zostać dopuszczony do ruchu w końcu czerwca, a północny - we wrześniu.

Rondo na skrzyżowaniu

Dyrektor Łukasz Kuna poinformował również radnych, że poza budową wiaduktu miasto przygotowuje się także do kolejnej inwestycji w jego pobliżu. Będzie to rondo turbinowe u zbiegu ulic Żeromskiego i Zbrowskiego.  - W tym rejonie panuje bardzo duży ruch; przejeżdża tędy na dobę około 20 tys. samochodów - podkreśla dyrektor Kuna.

Koncepcja, by w tym miejscu znalazło się także rondo, pochodzi jeszcze z 2019 r. - Chcemy, by ten układ był pełny: budujemy wiadukt, ścieżki rowerowe w ramach projektów unijnych z Polski Wschodniej o d ulicy Żeromskiego do Zbrowskiego. Zaznaczył, że gdyby rondo nie powstało, pozostałaby w tym miejscu pustka i zapadła decyzja o projektowaniu "jakiegokolwiek skrzyżowania. - Czy to jest to skrzyżowanie regulowane światłami, czy inne, nie wpływa na to, że i tak musieliśmy to zrobić - zapewniał Łukasz Kuna.

Budowę ronda zaplanowano na przełomie 2026 i 2027 r.

Bożena Dobrzyńska