Stadion w końcu marca czy maja? Wykonawca czeka na podpisanie ostatniego aneksu
Kiedy ostatecznie zakończona zostanie budowa stadionu piłkarskiego w ramach Radomskiego Centrum Sportu? Ile będą kosztować pozostałe do wykonania prace? Na te pytania wciąż nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Inwestor, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji prowadzi na ten temat negocjacje z wykonawcą. Betonox czeka na podpisanie końcowego aneksu do kontraktu.
Jak poinformował podczas wczorajszej sesji radnych Rafał Górski, dyrektor w MOSiR, trwające jakiś czas rozmowy będą kontynuowane jutro. - Wpłynął niosek wykonawcy o zmianę terminu zakończenia robót. Betonox chce, by był to koniec maja, nasze stanowisko jest takie, by był to koniec pierwszego kwartału - wyjaśniał dyrektor Górski
Obecnie przy ulicy Struga trwają prace konstrukcyjne przy trybunach. Prowadzone są też roboty przy posadzkach pod trybuną południową, membranie dachowej, instalacji centralnego ogrzewania i montażu instalacji ciepła technologicznego.
- Na 31 października zaawansowanie prac wynosiło około 62 proc. Ten postęp w ostatnich miesiącach budowy będzie większy, bo do wykonania będzie bardzo dużo prac teletechnicznych, a one idą w szybszym tempie niż teraz trwające roboty - mówił Górski.
Radny Podlewski informował też, że termin 31 maja podany przez Betonox dotyczy tylko zakończenia prac. Do 31 lipca zaś mają potrwać procedury z uzyskiwaniem pozwolenia na budowę.
Całkiem fajny stadion
Sytuację na budowie ocenił Łukasz Podlewski, przewodniczący doraźnej komisji rady miejskiej d.s. budowy stadionu. - Nie da się już cofnąć tego, co zrobiliście źle. Ale nadal może to być fajny stadion na dwie trybuny i 8 tys. miejsc. Tam, gdzie początkowo miały być wały, przewidziano ekrany. Wygląda to całkiem dobrze, jak na tzw. biedastadion. Wystarczy dopilnować ostatniej prostej - zastrzegł.
Ile trzeba będzie jeszcze dołożyć pieniędzy? MOSiR złożył do prezydenta wniosek o dofinansowanie kwotą 24 mln zł. Ale czy to wystarczy nie chciał powiedzieć nawet skarbnik miasta. Zaznaczył jednocześnie, że nie ma jakiś extra pieniędzy na końcowe roboty. - Mogą one pochodzić wyłącznie z budżetu Radomia, z dodatkowych dochodów. Albo z czegoś zrezygnujemy. Nie ma innych źródeł finansowania - wyjaśniał Sławomir Szlachetka.
Rafał Górski nie ukrywał, że MOSiR wystąpi do rady miejskiej o zgodę na przyznanie dodatkowych środków, ktore przeznaczy na dokończenie budowy stadionu.
bdb