Stypendia sportowców będą niższe. Wszystko przez pustoszejącą kasę miasta
8 maja 2020
Radomscy sportowcy nie dostaną stypendiów w takiej samej wysokości jak ostatnio. W zależności od dyscypliny będą one niższe od 20 do 50 proc. Projekt zmian w systemie zaakceptowała Rada Sportu przy prezydencie. Ostateczną decyzję podejmą radni.
Obcięcie stypendiów pozwoli miastu zaoszczędzić niemal 3,5 mln zł. - Naszym celem jest utrzymanie systemu finansowania sportu. W związku z epidemią koronawirusa, sytuacja finansowa miasta znacząco się zmieniła. Utrzymanie stypendiów na dotychczasowym poziomie jest niemożliwe. Dlatego musimy szukać oszczędności - wyjaśnia prezydent Radosław Witkowski.
Zgodnie z projektem nowej uchwały, stypendia dla siatkarzy Cerradu Enei Czarnych Radom oraz piłkarzy Radomiaka zostaną zmniejszone o 20 proc. - To dwa flagowe kluby, które najlepiej promują nasze miasto i mają potencjał, by zapełnić trybuny nowych obiektów Radomskiego Centrum Sportu. Dlatego tu ograniczenie kwot jest najmniejsze - tłumaczy dyrektor Kancelarii Prezydenta Mateusz Tyczyński.
Na możliwie wysokim poziomie wynoszącym 60-70 proc. będą stypendia dla występujących w ekstraklasie koszykarzy Hydrotrucku oraz siatkarek E.Leclerc Radomki. Utrzymane zostanie także finansowanie pozostałych drużyn ligowych, występujących w ligach półamatorskich. Piłkarze Broni Radom otrzymają stypendia zmniejszone o 43 proc., a KS Uniwersytet, Hydrotruck LUKS oraz APR Radom dostaną połowę dotychczasowych kwot.
Projekt nowej uchwały zakłada także obniżenie od 1 lipca stypendiów indywidualnych o 20 proc. Od 1 stycznia system stypendialny zostałby utrzymany tylko w lekkiej atletyce, natomiast w przypadku pozostałych dyscyplin indywidualnych w miejsce stypendiów wypłacane będą nagrody za medale.
Projekt, stosunkiem głosów 11 do 1, został pozytywnie zaopiniowany przez członków Rady Sportu. Teraz trafi pod obrady rady miejskiej.
kat
Źródło: UM Radom