Tag: otrucie

Sąd Okręgowy w Radomiu uniewinnił dzisiaj trzech byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa od zarzutu próby otrucia działaczki Solidarności Anny Walentynowicz. Miało do niej – zdaniem prokuratura z Instytutu Pamięci Narodowej – dojść w Radomiu w październiku 1981 roku.

– SB stosowała różne metody, by zaszkodzić i utrudnić życie działaczom ówczesnej Solidarności – mówił Krzysztof Wyszkowski, były współpracownik Anny Walentynowicz podczas toczącego się przed Sądem Okręgowym w Radomiu procesu w sprawie próby otrucia znanej działaczki związkowej.

– Jednorazowe zażycie furosemidum nie może spowodować śmiertelnego zatrucia ani groźnych zaburzeń funkcjonowania organizmu – tłumaczyli dziś biegli w procesie próby śmiertelnego otrucia Anny Walentynowicz, który toczy się przed Sądem Okręgowym w Radomiu.

– Twierdzenie, że istniała kombinacja operacyjna mająca na celu śmiertelne otrucie Anny Walentynowicz przy pomocy specyfiku o nazwie furosemidum jest śmieszne – zeznawał w sądzie były funkcjonariusz SB, świadek w sprawie próby pozbawienia życia działaczki Solidarności.

Dziś w Sądzie Okręgowym w Radomiu rozpoczął się proces trzech byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa oskarżonych przez IPN o próbę otrucia działaczki „Solidarności” Anny Walentynowicz. Esbecy przekonują, że prawie nic nie pamiętają z tamtych wydarzeń.