Tag: Walentynowicz

Poważny wypadek na ul. Anny Walentynowicz w Radomiu. Od pojazdu ciężarowego MAN odpięła się przyczepa specjalna i uderzyła w inną ciężarówkę oraz w  opla. Dwie osoby zostały poszkodowane i trafiły do szpitala. Droga jest zablokowana.

Śmiertelne potrącenie na południowej obwodnicy Radomia. Zginął młody mężczyzna, który prawdopodobnie leżał na jezdni. Policja ustala okoliczności tragicznego zdarzenia.

Instytut Miejski „Kamienica Deskurów”, czy Instytut Miejski „Kamienica Deskurów” im. Anny Walentynowicz? Ani tak, ani tak. Radni znowu nie powołali nowej jednostki kultury, która miałaby swoją siedzibę w zrewitalizowanych, zabytkowych obiektach w Rynku. Bo pokłócili się o patrona.

Radni Prawa i Sprawiedliwości zmieniają taktykę. Ich głosami komisja kultury pozytywnie zaopiniowała powstanie w kamienicy Deskurów Instytutu Miejskiego, ale jednocześnie chce, by nowa miejska instytucja kultury nosiła imię Anny Walentynowicz.

Sąd Okręgowy w Radomiu uniewinnił dzisiaj trzech byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa od zarzutu próby otrucia działaczki Solidarności Anny Walentynowicz. Miało do niej – zdaniem prokuratura z Instytutu Pamięci Narodowej – dojść w Radomiu w październiku 1981 roku.

– SB stosowała różne metody, by zaszkodzić i utrudnić życie działaczom ówczesnej Solidarności – mówił Krzysztof Wyszkowski, były współpracownik Anny Walentynowicz podczas toczącego się przed Sądem Okręgowym w Radomiu procesu w sprawie próby otrucia znanej działaczki związkowej.

– Twierdzenie, że istniała kombinacja operacyjna mająca na celu śmiertelne otrucie Anny Walentynowicz przy pomocy specyfiku o nazwie furosemidum jest śmieszne – zeznawał w sądzie były funkcjonariusz SB, świadek w sprawie próby pozbawienia życia działaczki Solidarności.

Dziś w Sądzie Okręgowym w Radomiu rozpoczął się proces trzech byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa oskarżonych przez IPN o próbę otrucia działaczki „Solidarności” Anny Walentynowicz. Esbecy przekonują, że prawie nic nie pamiętają z tamtych wydarzeń.

Kilkunastu kandydatów zgłoszono na patrona obwodnicy południowej. Ilu? – Już sam się gubię – przyznaje szef komisji kultury rady miejskiej.