Wyjął kartę z tachografu i jechał dalej, a powinien odpoczywać. Kierowca ciężarówki został ukarany wysokim mandatem

17 września 2024

Kierowca wyjął kartę z tachografu i prowadził pojazd, deklarując swój rzekomy odpoczynek. Tak chciał ukryć naruszenia norm czasu pracy. Nierejestrowanie aktywności kierowcy na karcie do tachografu ujawnili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia.

 

Zdjęcie ilustracyjne (fot. ITD Radom)

 

Jak informuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Radomiu, wczoraj na ekspresowej „siódemce” w pobliżu Szydłowca patrol ITD zatrzymał do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą. Zestaw należący do polskiego przedsiębiorcy jechał pusty z Krakowa do Kozienic.

W trakcie analizy danych z tachografu i karty kontrolowanego kierowcy, inspektorzy ITD stwierdzili kilka poważnych naruszeń obowiązujących przepisów. W bieżącym, dziennym czasie prowadzenia pojazdu, kierowca nie rejestrował za pomocą tachografu na swojej karcie wskazań w zakresie aktywności kierowcy, prędkości pojazdu oraz przebytej drogi. Wyjął kartę z tachografu, zadeklarował manualnie rzekomy odpoczynek i kontynuował jazdę. Tym sposobem przerwał wymagany odpoczynek. Po zsumowaniu rzeczywistego czasu pracy kierowcy, stwierdzono m.in. skrócenie odpoczynku o 2 godz. i 10 min., 1 godz. i 15 min. oraz przekroczenie jazdy dziennej.

Funkcjonariusze ITD zatrzymali prawo jazdy kierowcy na najbliższe trzy miesiące z powodu jazdy bez karty zalogowanej w tachografie. Za to stwierdzone naruszenie i przekroczenia obowiązujących limitów czasu pracy, kierowcę ukarano mandatami w łącznej wysokości 2,5 tys. zł. Konsekwencji finansowych może spodziewać się również jego pracodawca. Wobec przewoźnika będzie prowadzone postępowanie administracyjne z ustawy o transporcie drogowym.

kat

Tags