Cel jest coraz bliżej
Po ostatniej, bardzo wysokiej wygranej nad KS Warka, zieloni jadą do Konstancina tylko i wyłącznie po trzy punkty. Inny wynik niż wygrana nie wchodzi w rachubę. Wszyscy zawodnicy zapewne doskonale zdają sobie z tego sprawę. Najważniejszy jest wynik, a nie styl, więc radomianie nie muszą koniecznie strzelać tylu bramek, co w minioną niedzielę. Nie wiadomo jednak, jak duży opór spotkają ze strony rywali, którzy zajmują przedostatnie miejsce w tabeli, z dorobkiem zaledwie dwudziestu trzech punktów. Ich sytuacja jest nie do pozazdroszczenia, mają "nóż na gardle", w związku z czym nie należy spodziewać się tego, że poddadzą się już w szatni. Trzeba także powiedzieć, że w meczach wyjazdowych Radomiak nie jest aż tak skuteczny, jak na własnym boisku. Często strzela gole w ostatnich minutach. Najważniejsza w najbliższym pojedynku będzie zatem koncentracja. Podopieczni Zbigniewa Wachowicza nie mogą zlekceważyć przeciwnika, czego zapewne są świadomi.
Przypomnijmy, w pierwszym meczu pomiędzy Radomiakiem a Skrą padł wynik 3:2. Sobotnie starcie obu ekip rozpocznie się o godz. 18.00.
Z pozostałych drużyn regionu radomskiego zagrają: Pilica Białobrzegi - Zwolenianka Zwoleń, KS Warka - Piast Piastów, KS Piaseczno - Szydłowianka Szydłowiec, Wulkan Zakrzew - Sparta Jazgarzew.
Autor: Piotr K. Dobrowolski
Źródło: www.sportradom.pl