Reklama

Tag: prokuratura

Jechał DK9 z prędkością około 150 km/h, rozpoczął wyprzedzanie innego pojazdu tuż przed skrzyżowaniem dróg w miejscu, gdzie znajdowała się podwójna linia ciągła. I wtedy jego volvo zderzyło się z mercedesem Lucyny Wiśniewskiej. Dyrektorka radomskiego sanepidu i była posłanka zmarła. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko sprawcy tragicznego wypadku.

Policjanci zachowali się prawidłowo i z ich strony nie miało miejsce niedopełnienie obowiązków – oceniła prokuratura w sprawie kolizji drogowej z udziałem kierowcy autobusu miejskiego oraz żony zastępcy komendanta pierwszego komisariatu w Radomiu i umorzyła śledztwo.

Prokuratura Regionalna w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie nadużycia uprawnień poprzez zawarcie nieuzasadnionej ekonomicznie umowy na świadczenie usług doradczych z chińską spółką C. i narażenie i Enei na szkodę prawie 500 tys. zł. Za umowę odpowiadali byli już dzisiaj menadżerowie w radomskiej spółce Enea Nowa Energia: Tomasz Siwak i Krzysztof Czaban.

Nie ma podstaw do tego, aby przypisać kierującemu samochodem dziadkowi naruszenie przepisów w ruchu drogowym, a więc także by przedstawić mu zarzut dotyczący spowodowania wypadku, w którym zginął trzyletni wnuczek – uznała prokuratora.

Historia niemal jak z horroru, ale niestety przykra i prawdziwa. Okazało się, że ciało właściciela domu, który spłonął w Głowaczowie, przeleżało w pogorzelisku kilka miesięcy. Prokuratura ustala przyczyny śmierci mężczyzny i sprawdza, czy nie miały miejsca jakieś nieprawidłowości, na skutek których nie odnaleziono zwłok bezpośrednio po pożarze.

Zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego, w którym zginęła Lucyna Wiśniewska, była posłanka i dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomiu, usłyszał 59-letni mieszkaniec Opatowa. Mężczyźnie, który nie przyznaje się do winy, grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Prokuratura postawiła zarzuty, a sąd zgodził się na tymczasowe aresztowanie kierowcy, który jest podejrzany o to, że potrącił samochodem w Wielogórze śmiertelnie mężczyznę nie udzielając mu żadnej pomocy. Był pijany. Grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Mieszkaniec Wsoli pod Radomiem miał podejmować „działania w celu zaprzyjaźnienia się i nawiązania więzi emocjonalnej z dzieckiem, aby zmniejszyć jego opory i je wykorzystać seksualnie”. Policja potwierdza, że 47-latek został zatrzymany i postawiono mu zarzut. Mimo to – jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy – prokuratura go wypuściła.

59-letni lekarz pełniący dyżur w punkcie Nocnej i Świątecznej Pomocy Medycznej mieszczącym się w Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego miał w organizmie 0.8 prom. alkoholu. Prokuratura sprawdzi teraz, czy mężczyzna przyjmując w takim stanie pacjentów, naraził ich na niebezpieczeństwo poniesienia uszczerbku na zdrowiu lub bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

Mężczyzna, który zaczepiał uczniów pod szkołą podstawową nr 34, a jednemu z nich zarzucił na szyję przewód elektryczny, zacisnął go i próbował dusić, trafił do aresztu. Chłopcu udało się wyswobodzić. Prokuratura postawiła 30-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa.

Reklama