Tag: alkohol

Zwoleńscy policjanci dwa razy w ciągu kilku godzin zatrzymali tego samego mężczyznę, który dwukrotnie kierował ciągnikiem rolniczym pod wpływem alkoholu. Mężczyzna posiadał też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz grozi mu wysoka grzywna oraz kara do pięciu lat więzienia.

Sądowy zakaz kierowania pojazdami nie stanowił dla 23-latka z powiatu białobrzeskiego żadnej przeszkody, aby prowadzić samochód. Kierowca audi został zatrzymany przez policjantów w Kępie Niemojewskiej. Podczas kontroli okazało się, że nie tylko nie ma uprawnień, ale jest też pod wpływem alkoholu.

Po wyjściu z samochodu kierowca słaniał się na nogach, bo w organizmie miał ponad 3,5 prom. alkoholu. Mężczyzna na drodze krajowej K-12 w Mniszku spowodował kolizję, podczas której inne auto wpadło do rowu. Kolejny kierowca nagrał wyczyny pijanego 35-latka telefonem komórkowym.

Mężczyzna wyszedł z mszy, wsiadł do samochodu i pił alkohol. Policjanci zatrzymali auto do kontroli drogowej. Ku ich zdziwieniu za kierownicą siedział 85-latek, który wraz z żoną wracał z kościoła do domu. Miał ponad pół promila alkoholu w organizmie.

Kobieta najpierw przekroczyła dopuszczalną prędkość, a potem nie zatrzymała się do kontroli i podjęła próbę ucieczki ulicami Radomia. Zatrzymali ją funkcjonariusze z radomskiej drogówki. Zatrzymali również jej prawo jazdy i skierowali wniosek do sądu o ukaranie.

Kobieta prowadziła samochód, choć w jej organizmie były ponad 3 prom. alkoholu. Kiedy policjanci dostali tę informację i chcieli zatrzymać siedzącą za kierownicą 42-latkę, ta uruchomiła silnik i chciała odjechać. Dzielnicowy zabrał jej kluczyki i udaremnił dalszą jazdę.

Kierowca kia sportage, którego zatrzymali do kontroli policjanci z lipskiej drogówki, przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. Okazało się, że 35-latek był nietrzeźwy, miał 0,69 prom. alkoholu w organizmie. Stracił prawo jazdy. Mało tego: jeszcze tego samego dnia został ukarany mandatem za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym.

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące lekarki, która przyszła do pracy w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym pijana. Śledczy będą sprawdzać, czy 30-latka miała kontakt z pacjentami i czy nie naraziła ich na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

Wybrał się rowerem na przejażdżkę. Stracił nie tylko dobry humor, gdy okazało się, że jest pod wpływem alkoholu. Policjanci z drogówki zatrzymali 22-latka i wystawili mu wysoki mandat. Taki sam, gdyby nietrzeźwy prowadził samochód.

Bulwersująca sytuacja w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym. Pracująca tam lekarka przyszła na dyżur pod wpływem alkoholu, co zauważyli pacjenci i powiadomili policję. Szpital zapewnia, że kobieta nie miała kontaktu z chorymi, ale została zawieszona w pełnieniu obowiązków.

Reklama