Tag: sąd

Kolejna Noc Muzeów. Placówki i instytucje – nie tylko kultury – otwierają się na zwiedzających w późnych godzinach z soboty, 13 maja na 14 maja. W programie liczne atrakcje. Przed gmachem Temidy przy ul. Warszawskiej będziemy oglądać, jak policja zatrzymuje niebezpiecznego przestępcę, a potem już wewnątrz budynku, sąd go sądzi.

Na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata skazał dzisiaj Sąd Rejonowy w Radomiu radnego PIS Piotra Kotwickiego (wyraził zgodę na podawanie nazwiska) za spowodowanie wypadku, w którym ranne zostały dwie osoby. To wyrok, który sam zaproponował, a sąd go uwzględnił. Zgodzili się na niego także prokurator i pokrzywdzone.

Powiedzieć, że planowana budowa wiaduktu w przedłużeniu ul. Żeromskiego nad torami i w drodze na lotnisko ma pecha, to powiedzieć o wiele za mało. Wprawdzie teraz MZDiK zapewnia, że ma wreszcie dobrą wiadomość, ale ocenę tego, czy tak jest w istocie, zostawiamy czytelnikom.

55-latek wsiadł za kierownicę samochodu, który miał zamiar sprzedać, ale podczas próbnej jazdy zatrzymała go za przekroczenie dozwolonej prędkości radomska drogówka. Okazało się, że bus był niedopuszczone do ruchu i nie miał aktualnego ubezpieczenia OC. A kierowca – prawa jazdy.

44-letni mężczyzna, który od roku po pijanemu znęcał się nad dziećmi i żoną, został zatrzymany przez policję. Usłyszał zarzuty znęcania się nad rodziną. Sąd Rejonowy w Przysusze aresztował go na okres dwóch miesięcy.

Po 700 zł grzywny mają zapłacić zarówno żona zastępcy szefa komisariatu policji w Radomiu, jak i kierowca autobusu miejskiego za udział w kolizji pod jednostką przy ul. Traugutta. Tak zdecydował sąd. Sprawą po tym, jak funkcjonariusze chcieli początkowo obarczyć winą za zdarzenie tylko kierowcę autobusu, zajmowała się komenda w Przysusze. Prokuratura prowadzi natomiast dochodzenie dotyczące zachowania policjantów.

Na 1,5 roku pozbawienia wolności oraz zapłacenie nawiązki w wysokości 30 tys. zł na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska skazał Sąd Okręgowy w Radomiu mężczyznę, który na prywatnej działce w miejscowości Wilczoruda w gminie Pniewy (powiat grójecki) nielegalnie gromadził niebezpieczne odpady.

Do grójeckiej komendy zgłosiła się 42-letnia mieszkanka powiatu grójeckiego, która opowiedziała o zachowaniu męża wobec niej i ich dzieci. Podczas interwencji okazało się, że 49-letni mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją rodziną. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. 

– Wprawdzie nie jest to wyrok, ale decyzja sądu, ale uważam, że wygrałem z energetyczną spółką z Radomia – twierdzi poseł Konrad Frysztak (PO), który został pozwany przez Eneę Nowa Energia za rzekome naruszenie jej dóbr osobistych. – Sąd oddalił pozew, bo parlamentarzysta nie zrzekł się immunitetu – kontruje zarząd spółki.

Oko kamery za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa zarejestrowało jak kierowcy celowo wprowadzali swoje pojazdy w poślizg. Sąd ukarał „driefterów” finansowymi grzywnami. Policjanci ujawnili te przypadki wykorzystując system monitoringu ICam stosowany w rożnych sytuacjach, również do nadzorowania miejsc niebezpiecznych.