Reklama

Tag: PiS

Listę otwiera Marek Suski, a zamyka Robert Bąkiewicz. Jedynka była oczywista, ale pozycja numer 18 w spisie kandydatów do Sejmu Prawa i Sprawiedliwości, nadal budzi kontrowersje. – To decyzja naszego koalicjanta, Polski Suwerennej, w którą nie ingerujemy. Tak wygląda demokracja – komentuje Radosław Fogiel. Sam dostał czwarte miejsce.

– Mieszkańcy żyją tu na bombie! – alarmują radni Prawa i Sprawiedliwości i zarzucają prezydentowi Radomia „że nic nie robi”, by usunąć niebezpieczne odpady zgromadzone w halach na jednej z prywatnych posesji przy u. Ofiar Firleja, choć wiedział o problemie od roku. Władze miasta odpowiadają: na utylizację potrzeba 10 – 20 mln zł.

Na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata skazał dzisiaj Sąd Rejonowy w Radomiu radnego PIS Piotra Kotwickiego (wyraził zgodę na podawanie nazwiska) za spowodowanie wypadku, w którym ranne zostały dwie osoby. To wyrok, który sam zaproponował, a sąd go uwzględnił. Zgodzili się na niego także prokurator i pokrzywdzone.

Piotr Sz., były kandydat na radnego z ramienia Kukiz 15 w Radomiu i były dyrektor biura posła Andrzeja Kosztowniaka (Prawo i Sprawiedliwość) zatrzymany podczas interwencji policji w klubokawiarni na ul. Moniuszki. Mężczyzna ukrywał się, bo był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za popełnione wcześniej przestępstwa.

Radomscy radni będą dziś na nadzwyczajnej sesji głosować stanowisko w sprawie „obrony dobrego imienia” papieża Jana Pawła II, honorowego obywatela Radomia. To pokłosie reportażu „Franciszkańska 3” w TVN24, z którego dowiadujemy się, że ówczesny kardynał Karol Wojtyła tuszował pedofilię wśród księży. Jak zachowają się radni Koalicji Obywatelskiej?

– Żeby wyjść z domu zakładamy na buty reklamówki – skażą się mieszkańcy ulicy Biegunowej na radomskich Żakowicach. Domagają się, by ulica, podobnie jak sąsiednia Frontowa, w końcu została utwardzona. – Mieszkamy w mieście, a gorzej tu niż na wsi. Wstyd! – przekonują. Ulica jest tak dziurawa, że trudno nią przejechać i przejść. Po deszczu jest tu błoto, latem taki kurz, że nie da się otworzyć okna.

Budżet Radomia na 2023 r. przyjęty. Radni Koalicji Obywatelskiej i radny niezależny opowiedzieli się za projektem zaproponowanym przez prezydenta miasta, natomiast ci z Prawa i Sprawiedliwości podzielili się: część była za, część wstrzymała się. Jedna osoba nie wzięła udziału w głosowaniu.

Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości w ramach swoich podróży po kraju przyjechał dzisiaj do Radomia, gdzie w auli Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego spotkał się przede wszystkim ze swoimi wyborcami i sympatykami partii. Na uczelni pojawili się parlamentarzyści PiS, lokalni politycy i samorządowcy związani z rządzącym ugrupowaniem.

Parlamentarzyści oraz radni Prawa i Sprawiedliwości pochwalili się dzisiaj, że Radom i powiaty z regionu radomskiego dostały od rządu pieniądze, które mają im wyrównać straty poniesione w wyniku m.in. niższych wpływów z podatku od osób fizycznych. Dla Radomia przeznaczonych jest 38,5 mln zł.

– Przez 37 lat nic tu nie robiono. Żadnej inwestycji. Rury są w takim stanie, że jak łyżka koparki wchodziła w ziemię, to pękały. A to jest przecież najstarsza część Radomia, do centrum zaledwie parę minut – żalą się mieszkańcy Piwnej i Zgodnej na Starym Mieście. Właśnie się dowiedzieli, że ulice nie będą remontowane, bo zabrakło na inwestycję pieniędzy.